24 listopada podano liczbę „tylko” 10 139 nowych zakażeń i to jest względnie dobra wiadomość. Zła z kolei to liczba zgonów – 540. Prawdopodobnie tak duża liczba zgonów to pokłosie wysokich liczb zakażeń sprzed 2 tygodni. Kolejną dobrą informacją jest pojawienie się sygnałów o coraz lepszych szczepionkach, które już wkrótce mają być dostępne, również w Polsce. Jest coś jeszcze czym można się pocieszać, to mianowicie, że w historii ludzkość musiała mierzyć się ze straszniejszymi pandemiami, które pochłonęły setki milionów istnień. Grypa Hiszpanka w latach 1918-1919 pochłonęła 50 mln, są też informacje, że zabiła nawet 100 mln ludzi. Ospa w ciągu 5 wieków (XVI do XXw.) pochłonęła 300 mln istnień. Słynna, utrwalona w literaturze „Dżuma” w ciągu zaledwie 4 lat zabiła 225 mln istnień ludzkich. Możemy się pocieszać, że to co nas spotyka obecnie jest znacznie mniej groźne, ale jest też druga strona medalu. Naukowcy twierdzą, że pandemie będą coraz częstsze, a kolejne mutacje trudniejsze do zwalczenia. Zatem nic nas nie zwalnia od zachowywania zalecanych środków ostrożności. Popierajmy rozwiązania i wynalazki prozdrowotne. Dbajmy o środowisko naturalne dla dobra własnego i dobra innych ludzi. Naukowcy dostrzegają związek między pandemiami a dewastacją środowiska naturalnego.